Reklama

Wiara

Matko, pociesz nas

Matka Boża Sokalska – od trzystu lat w koronie

Wydarzenia ostatnich tygodni związane z powodzią wywołały w nas wszystkich smutek i poruszenie serc. Można sobie jedynie wyobrazić co czują ci, których woda pozbawiła życiowego dobytku, zabierając domy, niszcząc miejsca pracy, pozbywając nadziei. Trzeba też zauważyć, że ta tragedia wywołała wielkie poruszenie wśród społeczeństwa. Jak Polska długa i szeroka, ze wszystkich stron jechały konwoje z pomocą. Rzesza ludzi ruszyła, by pomóc w porządkowaniu zalanych domostw i gospodarstw. Ci, co nie mogli pojechać, wspierali materialnie a przede wszystkim modlitwą. Wielu z nas w modlitwie szukało nadziei, wsparcia i pocieszenia. Wielu prosiło Boga za wstawiennictwem świętych i błogosławionych.

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednak niezastąpioną Orędowniczką nie tylko w tym trudnym czasie jest dla nas zawsze Matka Pocieszenia. Wędrując przed wizerunki Maryi, czczone pod tym szczególnym tytułem, zawierzajmy jej sprawy naszych rodaków dotkniętych kataklizmem powodzi.

Podziel się cytatem

Powierzajmy Jej sprawy naszej Ojczyzny i wołajmy słowami pieśni:

Matko Pocieszenia nieba, ziemi Pani,

Tobie my grzesznicy serca niesiem w dani.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I w opiekę się oddajem

Starych ojców obyczajem,

Hołd Ci niesiem uwielbienia

Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas!

Niech Matka Boża Pocieszenia wspiera nasz Naród w odzyskaniu utraconej jedności, wszak podziały i kłótnie nie służą budowaniu pomyślnej przyszłości Ojczyzny. Niech Ona, która poznała na betlejemskiej ziemi smak ubóstwa, braku miejsca na nocleg będzie Pocieszycielką dla strapionych i smutnych, niech wspomaga tych, którzy dźwigają obecnie krzyż trudnej codzienności i podejmują dzieło odbudowy swoich domów i zakładów pracy. Niech wyprasza potrzebne łaski także tym, którzy nie szczędząc własnych sił, zdrowia i możliwości, pospieszyli z pomocą, bo jak mówi Pan Jezus „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie uczyniliście”.

Matko, pociesz nas – zawierzamy Ci nasze „trudne dziś” a także „niepewne jutro”, prowadź nasz Naród przez codzienność tak, jak prowadziłaś go przez wiele bolesnych dziejów. Bądź nam nadal Królową i Matką, naszym Pocieszeniem i naszą Orędowniczką. Pełni dziecięcej ufności wołamy do Ciebie:

Podziel się cytatem

Matko Pocieszenia, życia strzeż i zdrowia,

Od powietrza, wojny, ognia i przednowia,

O przeżegnaj, jak kraj długi,

Nasze prace, nasze pługi;

Ustrzeż bytu i imienia,

Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas.

1 października

Matka Boża Sokalska – od trzystu lat w koronie

Reklama

Wyjątkowe chwile przeżywali 8 września br. mieszkańcy Hrubieszowa, którzy od ponad dwudziestu lat w maleńkim kościółku pw. św. Stanisława Kostki czczą Matkę Bożą Sokalską, nazywaną Matką Bożą Pocieszenia. Uroczystościom trzechsetlecia koronacji wizerunku Matki Bożej przewodniczył abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski.

Maleńki kościółek, stojący na niewielkiej skarpie, będącej brzegiem rzeki Huczwy został powierzony opiece duszpasterskiej Ojców Bernardynów, a największym „skarbem” tej świątyni jest wspominany Obraz Matki Bożej Sokalskiej, o której pisał sam ks. Jan Twardowski.

Matko Boża Pocieszenia z Sokala

Otaczana od wieków czcią

przez lud polski, ruski i litewski,

Która nie mogłaś się rozstać

Po ostatniej wojnie z wygnańcami

ze Wschodu –

Matko Najświętsza potrzebna nam

dłużej niż na zawsze

Bądź i teraz dla nas

W dzisiejszych tak trudnych czasach

Znakiem Twojej obecności,

pociech i niezawodnej nadziei.

(Warszawa, 8 września 2002 r.)

Tak, potrzeba nam Matki Bożej na dłużej niż na zawsze, potrzeba nam Jej obecności i matczynego pocieszenia kojącego nasze trudy i bóle. Z pewnością doświadczy tego każdy, kto z wiara uklęknie przed cudownym wizerunkiem z hrubieszowskiego kościółka.

Obraz Matki Bożej Sokalskiej jest kopią namalowaną na blasze spalonego pierwotnego Cudownego Wizerunku. Gdy w 1951 r. Sokal znalazł się poza granicami Polski – obraz został

Reklama

przewieziony najpierw do Leżajska, a następnie po pożarze został umieszczony w kaplicy przy kościele św. Bernardyna w Krakowie. Po tzw. „przełomie” w Polsce (1989 r.) zrodziła się możliwość utworzenia miejsca publicznego kultu Matki Bożej Sokalskiej. Ogromną zasługę w tym ma bp Jan Śrutwa, ówczesny ordynariusz Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej, który pozytywnie odpowiedział na propozycje bernardynów.

Dnia 24 czerwca 2001 r. w Hrubieszowie – przy kościele filialnym św. Stanisława Kostki – odbyło się uroczyste przekazanie świątyni i parafii bernardynom i erygowano klasztor. W ten sposób przygotowano godne miejsce dla Pani Sokalskiej, a nowe korony dla obrazu Matki Bożej Sokalskiej w Hrubieszowie poświęcił papież Jan Paweł II – podczas swojej wizyty apostolskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej w dniu 19 sierpnia 2002 r.

Warto tu zatem przywołać słowa bp. Jana Śrutwy – ówczesnego pasterza diecezji zamojsko - lubaczowskiej, który napisał: „Diecezja zamojsko-lubaczowska zaprosiła do osiedlenia się na stałe w Hrubieszowie przedstawicieli, wielce zasłużonego dla Kościoła i Ojczyzny, zakonu ojców Bernardynów. Przybycie ojców Bernardynów oznacza wzmocnienie zbawczego trendu maryjnego. Przywiozą oni bowiem do Hrubieszowa – jakby w przepysznym posagu – sławny historią i cudami obraz Matki Bożej Sokalskiej. Wielką sławą cieszył się ten obraz, przechowywany w klasztorze ojców Bernardynów w Sokalu, zwłaszcza od roku 1648, kiedy to klasztor sokalski, obronił się przed wojskami Bohdana Chmielnickiego. Zaraz potem ofensywę tych wojsk powstrzymały potężne mury Zamościa. Wielkiego wyróżnienia dostąpił cudowny obraz Matki Bożej Sokalskiej w pierwszych latach XVIII wieku. Jego koronacja w 1724 r. była trzecią tego rodzaju uroczystością w Rzeczypospolitej – po Jasnej Górze w roku 1717 i Kodniu nad Bugiem w roku 1723. Dokładnie 50 lat temu zachodnia część Sokala wraz z klasztorem Ojców Bernardynów i cudownym obrazem Matki Bożej Sokalskiej znalazła się poza granicami Polski. W czasie ewakuacji klasztoru sokalskiego w 1951 r. Bernardyni zabrali ze sobą do Polski także ten cudowny obraz. Nadszedł obecnie moment, aby ten skarb kultury narodowej i obiekt kultu religijnego znalazł dla siebie godną i stałą przystań. I oto najdalej na wschód położone miasto w Polsce może się wkrótce cieszyć sławą żywego sanktuarium maryjnego. Już teraz mamy podstawy ku temu, by z tego obrotu sprawy serdecznie się radować i składać dzięki dobremu Bogu” – tak brzmi fragment Listu pasterskiego bp. Jana Śrutwy.

Niech bogata historia kultu Matki bożej Sokalskiej, opowiedziana przez ks. biskupa Jana Śrutwę zachęci nas do powierzenia się Jej wstawiennictwu. Niech modlitwa przed Jej wizerunkiem przyniesie pocieszenie tym, którzy ucierpieli na wskutek ostatniej powodzi.

2024-09-30 12:43

Oceń: +41 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec w trudnych sprawach ze św. Ritą

[ TEMATY ]

różaniec

październik

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

Rozczaruje się tą książką osoba, która poszukuje prostych rozwiązań swojej, poludzku patrząc, beznadziejnej sytuacji. Rozczaruje się nią również osoba, która liczy, że ta książka będzie tylko i wyłącznie o życiu św. Rity. Ta publikacja jest bowiem o naszym życiu. Jest opisem codziennych sytuacji. Rzuca na nie światło Boże, światło różańca. Pomaga zrozumieć i wcielić w życie miłość. Może się rozczarować tą książką także osoba, która szuka rozważań nadających się do bezpośredniego wykorzystania na nabożeństwach różańcowych.

Niniejsza pozycja książkowa to wszak zapis i ulepszenie przekazu z serca kapłana do serca tego, który mu zaufał podczas wieczornych różańców transmitowanych na żywo w internecie. Do tych właśnie niżej spisanych modlitw była zapraszana św. Rita. Rozważania często są pisane w pierwszej osobie, zawierają moje osobiste obserwacje, które starałem się prześwietlać Ewangelią. Nierzadko nasycone są też moimi osobistymi emocjami. Można powiedzieć, że w tych rozważaniach św. Rita nie jest obecna przez przywoływanie jej myśli lub szczegółów życia, ale ona po prostu do nich była zapraszana. I przychodziła. Wierzę w to. Przychodziła do ludzi, którzy modlili się o rozwiązanie swoich beznadziejnych spraw. Dawała zrozumienie, dotykała indywidualnie serc. Błogosławię każdego, kto bierze do ręki tę książkę.
CZYTAJ DALEJ

Św. Kasper del Bufalo - założyciel Misjonarzy Krwi Chrystusa

[ TEMATY ]

Św. Kasper del Bufalo

pl.wikipedia.org

Św. Kasper del Bufalo

Św. Kasper del Bufalo

Świętego Kaspra znamy przede wszystkim z jego niezwykłego zapału misyjnego, zdolności krasomówczych, ogromnej gorliwości i pracowitości, umiejętności zyskiwania ludzi dla Boga. Jawi się jako człowiek odważny, silny, odporny wobec wszelkich trudów, chorób, przeszkód i jakby daleki od naszej rzeczywistości. A jednak, mimo tych talentów i cnót, był on zwykłym człowiekiem, jakże bliskim nam: w swoich słabościach, problemach, ograniczeniach…

Kasper del Bufalo urodził się 6 stycznia 1786 roku w Rzymie. Po ukończeniu szkoły podstawowej rozpoczął studia w Kolegium Rzymskim i w wieku 12 lat otrzymał sutannę. Już jako chłopiec zaczął głosić kazania: początkowo jakby dla zabawy swoim kolegom, potem na placach i rynkach, a gdy ukończył 14 lat, wygłosił swoje pierwsze oficjalne kazanie w kościele św. Urszuli. Później głoszenie Słowa Bożego okazało się jego wyjątkowym charyzmatem: nazywany był przez sobie współczesnych „duchowym trzęsieniem ziemi”. Od wczesnych lat młodzieńczych angażował się w duszpasterstwo: organizował katechizację biednych dzieci, troszczył się o religijne dokształcanie rolników, opiekował się żebrakami i włóczęgami, odwiedzał więźniów i chorych, nie zaniedbując także arystokracji. Aż trudno uwierzyć, w ilu dziełach charytatywnych brał udział. Gdy skończył 20 lat, został mianowany kierownikiem hospicjum Santa Galia. Angażował się, gdzie tylko mógł, nie szczędząc czasu i sił. Narzucił też sobie surowy plan dnia, posty, umartwienia, nocne czuwania…
CZYTAJ DALEJ

Szybka msza, dobry obiad, czego więcej trzeba? [Felieton]

2025-10-21 22:13

Pixabay.com


– Jak było na chrzcinach?– Szybka msza, dobry obiad, czego więcej trzeba?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję