Reklama

„Lubię też tango”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziennikarze Francesca Ambrogetti i Sergio Rubin wielokrotnie umawiali się na wywiad z kard. Jorge Bergoglio. Jedno ze spotkań wyraźnie różniło się od pozostałych, o czym sami informują:

„Kardynał Bergoglio przyjmował nas zawsze w siedzibie arcybiskupa punktualnie o umówionej godzinie. Ale pewnego dnia nie wyszedł nam od razu na spotkanie. Myśleliśmy, że zatrzymały go jakieś pilne sprawy związane z jego funkcją. Gdy czekaliśmy w recepcji, w pewnej chwili zobaczyliśmy Kardynała z termosem i ciastkami w rękach. Przyciągnęło to naszą uwagę, bo Bergoglio nie ma zwyczaju spożywać przekąsek między kolejnymi audiencjami. Kilka minut później widzieliśmy, jak żegnał się z czwórką prostych ludzi – małżeństwem i dwojgiem dzieci. Dowiedzieliśmy się potem, że wypełniony wrzątkiem do przyrządzenia mate termos oraz ciastka były przewidziane dla owej pochodzącej z prowincji Chaco rodziny, którą Bergoglio gdzieś przypadkiem poznał. Rodzina ta postanowiła przed powrotem do domu wstąpić i pożegnać się z Kardynałem. Choć wizyta była niespodziewana, Bergoglio przyjął ich z życzliwością, zapytał o ich sprawy i pożegnał się serdecznym uściskiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Przepraszam za spóźnienie, ale to spotkanie nie było planowane – tłumaczył się Kardynał, gdy przechodziliśmy do sali audiencyjnej.

Nie mógł przypuszczać, że ciepły epizod, którego byliśmy świadkami, skłoni nas do zmiany przewidzianego na nasze spotkanie programu rozmowy. Postanowiliśmy odłożyć na razie na bok zwyczajowy kwestionariusz na jakiś konkretny temat. Chcieliśmy natomiast zająć się samą osobowością Kardynała, jeden jedyny raz zrezygnować z pytań dotyczących konkretnych wątków religijnych, społecznych czy kulturowych. Chcieliśmy poznać różne aspekty życia codziennego Kardynała, jego zwyczaje, upodobania, sympatie; jednym słowem – poznać człowieka, który kryje się za wysokim dygnitarzem Kościoła”.

2013-05-27 14:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O. prof. Jacek Salij: o zwierzęta trzeba dbać, ale nie można ich zrównywać z ludźmi

2025-12-19 08:03

[ TEMATY ]

zwierzęta

Adobe Stock

Człowiek został powołany do opiekowania się przyrodą i nie może dopuszczać się okrucieństwa wobec innych istot. Jednak traktowanie psów czy kotów jak ludzi to błąd - mówi w rozmowie z KAI dominikanin o. prof. Jacek Salij. „Zwątpienie w Boga nieuchronnie kończy się zwątpieniem w człowieka. Dzisiaj wielu ludzi chciałoby urządzić świat tak, jakby Boga nie było. W tej perspektywie chciałoby się unieważnić tę prawdę, że na naszej ziemi jeden tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże - i zrównać człowieka ze zwierzętami” - mówi.

Znany teolog, rekolekcjonista i autor popularnych książek o. Jacek Salij OP w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną przypomina, że jako ludzie mamy obowiązki wobec innych istot stworzonych. Bierze pod lupę zwyczaje żywieniowe, które doprowadziły do tego, że zwierzęta nie są już hodowane, tylko masowo „produkowane”. Podejmuje się jednak uporządkowania podstawowych pojęć w dziedzinie, która niekiedy bywa niezrozumiana nawet przez ludzi wierzących, np. kim jest człowiek i czym różni się od zwierzęcia. „Na naszej ziemi jeden tylko człowiek może usłyszeć Ewangelię i na nią się otwierać. I jeden tylko człowiek jest zdolny do modlitwy” - zauważa.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia

2025-12-18 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Adobe Stock

• Sdz 13, 2-7. 24-25a • Łk 1, 5-25
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: nasze uczniostwo rodzi się ze spotkania z Bogiem

2025-12-19 16:08

[ TEMATY ]

Gniezno

prymas Polski

flickr.com/ Episkopat News

Nie ze studiów, nie z wiedzy, nie z poznania, ale ze spotkania z żywym Bogiem rodzi się nasze uczniostwo - mówił abp Wojciech Polak podczas przedświątecznego spotkania w Archidiecezjalnym Domu Księży Seniorów w Gnieźnie. Prymas Polski odwiedził wspólnotę ADKS w dniu swoich 61. urodzin.

Jak co roku do księży seniorów z Betlejemskim Światłem Pokoju przyszli harcerze z Hufca Gniezno. Opłatkiem i życzeniami podzielili się z nimi oraz pracownikami ADKS gnieźnieńscy klerycy, członkowie Stowarzyszenia Wspierania Powołań Kapłańskich, księża z gnieźnieńskiej kurii oraz instytucji centralnych, a także siostry elżbietanki, przyjaciele i byli dyrektorzy domu. Obecny był także bp Radosław Orchowicz, a pozdrowienia i zapewnienie o duchowej łączności przesłał abp senior Henryk Muszyński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję