Reklama

Niedziela plus

Radość życia z Bogiem

Gdy słyszymy słowo „Galilea”, nasze myśli biegną ku tamtej Galilei, ku wodom Jeziora Tyberiadzkiego, do bazyliki w Nazarecie, góry Tabor. Ta Galilea jest dużo bliżej, ale przyciąga równie mocno.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnota to coś, co łączy – coś, co daje poczucie siły i emocjonalne więzi, zjednoczenie wokół wspólnego celu. To duchowość, trwałość i otwarcie na drugiego człowieka. Wspólnota daje poczucie bezpieczeństwa i bycia potrzebnym sobie nawzajem. A głównym celem tej wspólnoty jest ewangelizacja.

Reklama

Jej początki to rok 1992, kiedy to o. Krzysztof Czerwionka, zmartwychwstaniec, założył Wspólnotę Chrystusa Zmartwychwstałego GALILEA jako część Zgromadzenia Zmartwychwstania Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Miejscem spotkań wspólnoty stało się – jakby w nawiązaniu do biblijnych spotkań Boga z ludźmi na górach i wzgórzach – Centrum Ewangelizacji i modlitwy „Wzgórze Miłosierdzia” w Stryszawie. To wzniesienie w Beskidzie Żywieckim, pełne lasów, ciszy, sprzyjające zadumie. Pierwotnie w 1980 r. teren ten został zakupiony przez zgromadzenie z zamiarem utworzenia na nim domu rekolekcyjnego. Odbywały się tam rekolekcje dla młodzieży prowadzone przez Ruch Światło-Życie, jednak po powstaniu GALILEI centrum stało się jej siedzibą i miejscem spotkań, które łączy ciszę modlitwy z tętniącym radością zapałem ewangelizacyjnym. W 1998 r. wspólnotę włączono do struktur polskiej prowincji Zgromadzenia Zmartwychwstania Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Wspólnota dzieli się na lokalne winnice (jedną z nich jest Winnica Stryszawa, która działa na pograniczu diecezji krakowskiej i bielsko-żywieckiej), a każda dzieli się na domy zmartwychwstania – prywatne domy członków wspólnoty. Poszczególne winnice i domy zmartwychwstania są mocno związane z Kościołem lokalnym, włączają się w życie parafialne i je wspierają. Członkowie wspólnoty prowadzą np. Drogi Krzyżowe, i inne nabożeństwa parafialne, praktykują adorację Najświętszego Sakrmentu. Wspólnota dla młodych jest nie tylko miejscem modlitwy, ale również przestrzenią spotkania ludzi, z którymi warto nawiązać długoletnie znajomości. Jej członkowie lubią spędzać ze sobą czas, organizować wspólne wyjazdy i dzielić się swoim życiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czym jest GALILEA?

Radością bycia razem, czyli katolicką, charyzmatyczną i bardzo radosną wspólnotą ewangelizacyjną, która obecnie zrzesza kilka tysięcy członków w wielu miejscach Polski i Europy (w Wielkiej Brytanii, Bułgarii, Austrii, na Ukrainie, w Holandii, Niemczech, Czechach), a także prowadzi misję przez grupę galilejskich misjonarzy – ewangelizatorów w Tanzanii. Głównym celem jej działalności jest nowa ewangelizacja, czyli niesienie innym nadziei płynącej z osobistego spotkania ze zmartwychwstałym Jezusem w mocy Ducha Świętego (kerygmat), zbawienia. Wzorcem w budowaniu wspólnoty są Trójca Święta i gmina pierwszych chrześcijan, dzięki czemu powstają w GALILEI więzi pełne ciepła, prostoty i miłości.

Reklama

Podstawowym miejscem spotkań są domy zmartwychwstania, czyli małe grupy ewangelizacyjne. W prywatnych domach spotyka się 5-10 osób, które oddają się radosnej modlitwie, czytają Biblię, a także dzielą się swoim doświadczeniem żywej wiary. Te spotkania to również radość bycia ze sobą, wspieranie się i wspólne, nieustanne poszukiwanie Bożej miłości. Takich domów jest obecnie kilkaset, każdy tworzą konkretne osoby, dlatego też każda z małych grup jest inna. Obok spotkań dla wszystkich prowadzone są także spotkania dla konkretnych grup, w tym m.in. gimnazjalistów, licealistów, studentów, absolwentów uczelni wyższych, małżeństw, rodzin, osób samotnych, kapłanów, osób starszych oraz specjalne spotkania tylko dla mężczyzn (domki męskie). Każdy może znaleźć małą grupę, w której spotka osoby podobne do siebie, razem z którymi będzie mógł wspólnie wyruszyć w pasjonującą wędrówkę poznawania Jezusa. Spotkania te są otwarte dla każdej osoby poszukującej żywej relacji z Bogiem, wierzącej i niewierzącej.

– Wspólnota to miejsce, gdzie mogę odnaleźć ludzi podobnych do mnie. Słabych i grzesznych, a zarazem pięknych, bo jesteśmy dziećmi Bożymi – opowiada Jakub Walczuk z Winnicy Lublin. I dodaje: – To nieustająca chęć braci i sióstr ze wspólnoty podążania za Chrystusem; On mnie pokrzepia w moich codziennych trudnościach. Ewangelizacja to nieustanne rekolekcje dla mojej duszy. Wiem, że to brzmi bardzo górnolotnie; jestem przekonany, że doświadczenie prowadzenia przez Boga w moich słabościach w tym czasie jest szczególne. Ojciec daje mi doświadczyć swojej bliskości, poczucia wartości w Jego oczach. Wskazuje drogę i uzdalnia. Pokazuje, w jaki sposób rozdawać siebie, być dla drugiego człowieka.

Dynamika wewnętrznego życia we wspólnocie opiera się na wspomnianych domowych spotkaniach co tydzień – każdy członek przynależy do małej grupy, formacji duchowej; każdy członek może też przynależeć do formacji dopasowanej do jego rozwoju duchowego oraz brać udział w comiesięcznych świętowaniach, czyli spotkaniach całej wspólnoty z danego regionu. Wspólnota ze Stryszawy obok formacji duchowej kładzie nacisk na modlitwę. Bez niej nie ma siły i oddziaływania ewangelizacyjnego; ona łączy i jest źródłem łask.

Dlaczego GALILEA?

Reklama

Dlaczego? – nie zastanawia się długo nad odpowiedzią Agata Górska, także z Winnicy Lublin: – W Galilei jestem od 6 lat, znalazłam się tutaj dzięki rekolekcjom wakacyjnym. Wspólnota bardzo wspiera mnie na co dzień, a przebywanie wśród ludzi, dla których Pan Bóg jest ważny, pomaga mi żyć wiarą. Dla mnie jest to miejsce ogromnego wzrostu nie tylko duchowego, ale także mojego jako człowieka. W ewangelizacji odnajduję się całkiem dobrze, bardzo lubię poznawać nowych ludzi, więc liczne ewangelizacje są dla mnie przyjemnością. Poza tym bardzo się cieszę, gdy widzę, że inni ludzie także poszukują Boga, że mogę im w tym poniekąd pomóc przez swoją posługę. Jest to dla mnie niezwykle budujące; moja wiara też rośnie, gdy widzę, jak Duch Święty porusza w najmniej oczekiwanych momentach. Czasem mam wrażenie, że coś poszło słabo, a ludzie i tak są poruszeni i doświadczają – mimo moich porażek – Pana Boga.

Dla mnie ewangelizacja jest już teraz koniecznością i sposobem życia. Po tym, jak Pan Bóg przemienił moje serce dzięki innym ewangelizującym, jest we mnie pragnienie, by zanieść Go tam, gdzie się tylko da. Jestem wdzięczna, że mam taką możliwość właśnie przez posługiwanie w mojej wspólnocie na różne sposoby – podkreśla p. Agata.

Dlaczego jesteś w GALILEI?

Tym razem to niemal magiczne słowo „dlaczego” skierowane jest do działającego w Winnicy Lublin Michała Jankowskiego. – Bóg w Księdze Wyjścia wyprowadza lud izraelski spod ucisku i uciemiężenia egipskiej niewoli. Ja przeżyłem podobną historię. Bóg wyprowadził mnie z ciemności grzechu i samotności do ziemi obiecanej, opływającej mlekiem i miodem. Tym jest moja wspólnota. Ziemią obiecaną, w której – w sensie duchowym – Bóg zapewnia o swojej bliskości, dając mi przyjaciół, możliwość rozwoju, a przede wszystkim przestrzeń spotkania z Nim samym. To jest moje mleko i miód.

Ewangelizowanie to niełatwe i odpowiedzialne zadanie i wyzwanie. Co daje ewangelizacja – zarówno członkom wspólnoty, jak i osobom ewangelizowanym? – Ewangelizacja daje mi możliwość doświadczenia działania Boga, który jest żywy. Nie odległy i ukryty, ale bliski i pragnący szczęścia każdego człowieka. Poznałem Go właśnie takiego i chciałbym, aby inni też Go takiego poznali – mówi z zapałem p. Michał. Co można odnaleźć w GALILEI? – Gdy patrzę na osoby nierzadko pogubione i poranione przez życie, które dowiadują się prawdy o sobie – że są kochane przez Stwórcę, Ojca i Zbawiciela – odczuwam ogromną radość. My, ludzie, pragniemy miłości, często jest to w nas ukryte, tracimy to przez zło, rany, grzech, cierpienie. A Bóg przywraca nam godność człowieka, bo przez chrzest jesteśmy Jego dziećmi. Walczy o każdego, a ja jestem narzędziem. Słabym, ale chętnym do działania. Czasami wystarczy powiedzieć Mu „tak”, reszta należy do Boga – dodaje.

GALILEA uczy radości życia – życia z Bogiem, dla drugiego człowieka i z nim. Inaczej człowiek gubi swoje człowieczeństwo i radość bycia dzieckiem Bożym.

Więcej o Wspólnocie: www.galilea.pl

2022-06-14 11:18

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia jak rodzina

To najmłodsza parafia w diecezji, a może nawet na świecie – powiedział bp Andrzej Jeż o nowej, 466. diecezjalnej wspólnocie.

Podczas odpustu ku czci św. Maksymiliana Marii Kolbego w Młynnem k. Limanowej bp Andrzej Jeż podniósł tamtejszy rektorat do rangi parafii.
CZYTAJ DALEJ

Maryjne kwestie rozstrzygnięte

2025-11-10 13:58

Niedziela Ogólnopolska 46/2025, str. 22-23

[ TEMATY ]

Maryja

Autor nieznany. Kościół św. Tomasza w Krakowie/Zdjęcie: Grażyna Kołek

Co to znaczy, że Maryja jest Matką Syna Bożego w naturze ludzkiej, a Jej dziewictwo wskazuje na Jego Boskie pochodzenie? Teologiczne spojrzenie Kościoła na Maryję niemal od samego początku koncentruje się na Jej ścisłej relacji z Chrystusem.

W ogłoszonej 4 listopada nocie Dykasterii Nauki Wiary dotyczącej niektórych tytułów maryjnych odnoszących się do współpracy Maryi w dziele zbawienia wyraźnie do tej wstępnej refleksji nawiązuje zdanie: „Dlatego spojrzenie na Nią [Maryję] skierowane, które odwracałoby nas od Chrystusa lub stawiało Ją na równi z Synem Bożym, byłoby obce autentycznej wierze maryjnej” (n. 66).
CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb kard. Duki: świadek wiary aż do końca

2025-11-15 13:24

[ TEMATY ]

pogrzeb

Praga

kard Duka

Vatican News

Pasterz odważny i niezłomny w wierze, człowiek walczący z fałszywymi oskarżeniami, obrońca fundamentów cywilizacji chrześcijańskiej, gotowy do dialogu nawet z tymi, którymi inni pogardzali. Tak wspominał dziś kard. Dukę podczas jego pogrzebu w praskiej katedrze abp Graubner. „Wzruszające było widzieć mężczyzn, którzy choć twierdzili, że są niewierzący, to prosili go o błogosławieństwo” – wspominał aktualny Prymas Czech.

Mszę pogrzebową w katedrze św. Wita odprawił prymas Czech, praski arcybiskup Jan Graubner, natomiast ostatnie obrzędy poprowadził abp Jude Thaddeus Okolo, nuncjusz apostolski w Czechach. Podczas liturgii zabrzmiało Requiem b-moll, op. 89 Antoniego Dvořáka. Dary do ołtarza przyniósł jeden ze współwięźniów kard. Dominika Duki. Nad jego trumną zabrzmiała też modlitwa w języku ormiańskim, a po hebrajsku odśpiewano Psalm XVI. Był to wymowny wyraz sympatii, jaką cieszył się zmarły purpurat wśród Ormian i Żydów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję