Paweł Jan Modzelewski, artysta z Legnicy pisze pielgrzymkową ikonę. Od stycznia przez kilka godzin dziennie cierpliwie tworzy na desce wizerunek Jezusa Pantokratora.
Co ciekawe w swojej pracy wykorzystuje pigmenty stworzone przez Paulinę Teterycz – barwy kaczawskie. Powstały one z unikatowych minerałów występujących w naszym regionie m.in. z glinki z Wilczej Góry koło Złotoryi, czy fragmentów skał z Krainy Wygasłych Wulkanów.
Na przełomie lipca i sierpnia ikona będzie towarzyszyła uczestnikom XXXIII Pieszej Pielgrzymki Legnickiej na Jasną Górę. Warto dodać, iż rok temu z pielgrzymami do Częstochowy wędrowała deska, na której wpisywane były intencje. Teraz modlitwy zostały przykryte płótnem, na którym powstaje wizerunek Jezusa.
– To jest moja pierwsza tak duża ikona, która ma 1,50 m wysokości i 1 m szerokości – przyznaje Paweł Jan Modzelewski. – Na początku powstał projekt. Jezusa Pantokratora rysowałem w nocy w kaplicy adoracji w Sanktuarium św. Jacka w Legnicy. W ciszy i samotności mogłem jednocześnie modlić się i tworzyć pielgrzymkową ikonę. Pan Paweł pisze ikonę, a postępy prac zapisuje w specjalnym dzienniku ikonopisarza. Można tam znaleźć np., że przygotowanie deski pod przyszłą ikonę trwało aż 2 tygodnie, nałożono 12 warstw gruntu, a pigmenty są wyłącznie naturalne.
Reklama
– Każdy kolor jest inny. Jeden jest tłusty, inny ma ziarno, drobinki piasku, ziemi, jeden ma takie krycie, drugi zupełnie inne. Naprawdę musiałem dużo czasu poświęcić na to, żeby poznać specyfikę tego materiału. Tak w skrócie mogę powiedzieć, że z błota i skał powstaje ten obraz – podkreśla.
Ikona gotowa będzie na 26 lipca. W tym dniu o godz. 6 z katedry wyruszy piesza pielgrzymka legnicka. Wizerunek Jezusa Pantokratora pątnicy zaniosą na Jasną Górę.
Od wielu lat Paweł należy do służb pielgrzymkowych, jest porządkowym w grupach. Jednak w tym roku dodatkowo będzie tzw. krążownikiem, czyli w drodze do Częstochowy będzie opowiadał pątnikom o historii powstawania ikony.
Czego możemy życzyć na dalszy etap tworzenia ikony? – Będę wdzięczny za modlitwę, aby w niej była oddana chwała Panu Bogu, żeby poruszała serca tych, którzy będą modlić się do Boga przez ten wizerunek.
Tego życzymy. Do zobaczenia na pielgrzymkowym szlaku.
W niedzielę Słowa Bożego biskup legnicki Andrzej Siemieniewski ustanowił 10 lektorów stałych. W tym gronie jest 6 mężczyzn i 4 kobiety. Uroczystość miała miejsce w Domu Słowa w Legnicy podczas nabożeństwa Słowa Bożego.
- Dzisiejszy dzień uświadamia nam głębiej, jaką rolę pełni w Kościele Słowo Boże. To, co Bóg mówił do nas zostało utrwalone na kartach Pisma św., aby budzić w nas wiarę, nadzieję i zapalać miłość. Modlimy się także o to, by Słowo Boże rozpalało serca kandydatów do posługi lektora stałego - powiedział bp Siemieniewski na rozpoczęcie nabożeństwa z udzieleniem posługi lektora stałego.
Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy
i mity.
Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór
króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został
kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską
swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii
przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert.
Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na
temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w.
Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie
jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza
w Kościele wschodnim.
Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej
matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich
polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski
głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”.
Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia
jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię.
Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu,
że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem
do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
Szczegóły misji jaka stoi do wypełnienia przed szkołami i uczelniami o profilu katolickim nakreślił papież Leon XIV w niedawno opublikowanym Liście Apostolskim „Disegnare nuove mappe di speranza” („Kreślić nowe mapy nadziei”). Dla Vatican News dokument komentuje ks. prof. Mirosław Kalinowski, Rektor KUL, który był obecny przy podpisaniu tego dokumentu w ramach Jubileuszu Świata Wychowania.
Podziel się cytatem
- mówi rektor KUL komentując dokument, który jest w polskim tłumaczeniu na stronie Watykanu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.