Reklama

W wolnej chwili

Warto zobaczyć

Oblęgorek wciąż czarujący

„Oblęgorek oczarował mnie zupełnie” – te słowa Henryka Sienkiewicza można odnieść do tu i teraz. Muzeum w dawnym pałacyku pisarza, z okalającym je starodrzewem, wciąż zachwyca.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wystawie stałej miłośnicy twórczości autora Quo vadis odkryją niejeden ciekawy, być może mało znany wątek (np. o napisanych przez pisarza 15 tys. listów), interesująca jest wystawa czasowa „Konterfekty z XIX wieku, czyli belle époque według Sienkiewicza” (potrwa do końca października).

Jak w Rodzinie Połanieckich

Wystawa prezentuje charakterystyczne, ale nie zawsze oczywiste aspekty życia towarzyskiego z przełomu XIX i XX wieku. Opowiada o ówczesnej modzie (są ubrania na różne pory dnia, wachlarze, urocze damskie kołnierzyki z koronki) i o tym, w jaki sposób dbano o urodę (flakony po perfumach), gdzie najchętniej spędzano czas wolny, dokąd i w jakich celach podróżowano (walizki, w tym na obrazy, kufry), a także o rosnącej roli sportu jako formie wypoczynku i sposobu na poprawę zdrowia – są m.in. przyrząd do ćwiczeń siłowych czy zestaw do gry w tenisa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na ekspozycji czasowej zaprezentowano obiekty z trzynastu muzeów. Są to dzieła malarskie, stroje wraz z dodatkami, przedmioty użytkowe, akcesoria podróżnicze oraz sprzęt sportowy, w tym tradycyjny bicykl i, jako ciekawostka, rower służący do jazdy po lodzie.

Przedmioty, które lubił Sienkiewicz

Reklama

Te odnajdziemy na wystawie stałej. Ozdobą salonu pozostają meble i obrazy, a sam gospodarz patrzy na zwiedzających ze znanego, dzięki wielu reprodukcjom, portretu, na którym malarz Kazimierz Pochwalski uwiecznił pisarza oraz jego ukochaną pierwszą żonę – Marię z Szetkiewiczów. W jadalni poza meblami warto zwrócić uwagę na zegar przypominający kształtem kapliczkę zakopiańską, zaprojektowany przez Stanisława Witkiewicza (na grawerowanej tarczy zamiast cyfr mamy pierwszą literę imienia i nazwisko pisarza) oraz na cenną (i sugestywną) kolekcję portretów bohaterów Trylogii namalowanych przez Piotra Stachiewicza. Po zwiedzeniu palarni i sypialni odkryjemy stosunkowo nową interaktywną wystawę na piętrze, o charakterze biograficzno-literackim, prezentującą różne ważne wątki z życia pisarza, jak obchody jubileuszu 25-lecia pracy literackiej, którego centralnym punktem było ofiarowanie Henrykowi Sienkiewiczowi majątku Oblęgorek pod Kielcami. Kolejne motywy wystawiennicze to muzealna narracja o światowej, wręcz zawrotnej sławie Sienkiewicza, działalność pozaliteracka noblisty, pamiątki z licznych podróży i dokumentacja łowieckiej pasji.

Teatralna wręcz scenografia została wykorzystana do przedstawienia narodowego pożegnania Sienkiewicza, czyli dwóch jego pogrzebów – tego w Vevey, który miał miejsce w 1916 r. tuż po śmierci pisarza, i tego, który odbył się już w niepodległej Polsce w październiku 1924 r. Uroczystości sprowadzenia zwłok ze Szwajcarii, trwające cały tydzień, stały się wówczas ogólnonarodową manifestacją jedności. Unikatowe zdjęcia i dokumenty tworzą niepowtarzalny charakter tej części ekspozycji.

Bezpośrednią okazją do obdarowania pisarza Oblęgorkiem stał się obchodzony w 1900 r. jubileusz jego pracy literackiej. Głównym powodem tak niezwykłego gestu Polaków była wdzięczność i wielkie uznanie dla Sienkiewicza za jego bogatą twórczość i jej patriotyczny wydźwięk, podtrzymujący ducha pozbawionego wolności narodu. Zebrane na terenie wszystkich trzech zaborów składki wystarczyły Komitetowi Jubileuszowemu na zakup nie tylko ziemi ornej, łąk, lasu, sadu, ale także bydła, koni i maszyn rolniczych. Wkrótce po nabyciu posiadłości rozpoczęto budowę rezydencji pisarza. Zaprojektował ją w modnym wówczas stylu eklektycznym znany warszawski architekt Hugon Kuder. Parkiem wokół pałacyku zajął się uznany warszawski ogrodnik Franciszek Szanior. Rezydencja w Oblęgorku (wraz z założeniem dworskim) przetrwała w niezmienionym niemal kształcie i tym samym jest jedną z bardzo nielicznych siedzib ziemiańskich zachowanych po wojnie w Polsce.

2025-09-09 14:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Mama, tata i dziewięciu synów. Bo wielodzietność jest świetna!

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

Archiwum rodzinne

Rodzina Szkudlarków z Kalisza. Bracia założyli fundację, aby wspierać inicjatywy dzieci w rodzinach wielodzietnych oraz tych, którzy chcą aktywnie działać na rzecz propagowania wielodzietności.

Adam, Jan, Michał, Piotr, Szymon, Wojciech, Krzysztof, Józef i Lech to rodzeni bracia – synowie państwa Szkudlarków. Najstarszy ma 35 lat, najmłodszy – 17. Hanna i Włodzimierz małżeństwem są od 36 lat. Pochodzą z wielodzietnych rodzin. Pani Hanna ma pięcioro młodszego rodzeństwa, p. Włodzimierz – trzy starsze siostry.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan z Kęt

[ TEMATY ]

św. Jan z Kęt

Arkadiusz Bednarczyk

Cud św. Jana Kantego na obrazie z kościoła w Żołyni

Cud św. Jana Kantego na obrazie z kościoła w Żołyni

Niezwykła pracowitość, wnikliwy umysł, dobre serce – to cechy, które zjednały pobożnemu profesorowi miłość i oddanie nie tylko studentów, ale także ubogiej ludności Krakowa.

Johannes de Canti
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z orędziami Maryi

2025-10-20 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

Czasy objawienia publicznego zakończyły się z chwilą śmierci ostatniego z apostołów, św. Jana, około 100 roku. Jednak dobry Bóg zatroskany o swoje dzieci, znając naszą kondycję, nadal posyła do nas swoją Matkę, abyśmy – często tak głusi i zamknięci na Jego głos – otworzyli Mu serca. Spotkania z Panią z nieba są formą nowej ewangelizacji mającą niezwykłą siłę oddziaływania – szczególnie na ludzi, którzy z pokorą prostaczków są gotowi przyjąć wezwania najlepszej Matki..

Spotkania z Panią z nieba są formą nowej ewangelizacji mającą niezwykłą siłę oddziaływania szczególnie na ludzi, którzy z pokorą prostaczków są goto wi przyjąć wezwania najlepszej Matki. Przychodzi Ona na ziemię, aby nas ratować. Dzieli z nami ból Serca ranionego przez wielu. Płacze nad grzesznikami. Boleje z powodu tych, którzy idą na wieczną zagładę, gotując sobie, a także ziemi straszliwy los. Kataklizmy i wojny są bowiem gorzkim następstwem nieposłuszeństwa Bogu. Matka przy chodzi do nas nie tylko po to, by przestrzec przed skutkami naszych grzechów, ale także by wskazać nam skuteczne lekarstwo. Dlatego wzywa do skruchy, pokuty, modlitwy i przemiany życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję