W telegramie przesłanym na ręce prezydenta Państwa Izrael, Re’uwena Riwlina papież napisał:

"Jestem głęboko zasmucony, na wieść o śmierci Jego Ekscelencji Szimona Peresa i pragnę przekazać Panu oraz całemu narodowi izraelskiemu serdeczne kondolencje. Ciepło wspominam chwile spędzone z panem Peresem w Watykanie i ponawiam moje wielkie uznanie dla niestrudzonych wysiłków zmarłego prezydenta na rzecz pokoju. W chwili kiedy państwo Izrael opłakuje pana Peresa, mam nadzieję, że pamięć o nim i wiele lat jego służby zainspiruje nas wszystkich do coraz bardziej stanowczej pracy na rzecz pokoju i pojednania między narodami. W ten sposób zostanie oddana cześć jego dziedzictwu, zaś dobro wspólne, na rzecz którego tak wytrwale pracował, znajdzie nowe formy wyrazu w czasie gdy ludzkość stara się o postęp na drodze do trwałego pokoju. Zapewniając o modlitwie za wszystkich pogrążanych w żałobie, a szczególnie za rodzinę pana Peresa modlę o Boże błogosławieństwo pociechy i siły dla narodu. FRANCISZEK"