Tradycyjnie w Wielki Piątek w godzinach południowych odprawiana została międzyparafialna Droga Krzyżowa ulicami Legnicy. Nabożeństwu przewodniczył biskup legnicki Tadeusz Rybak.
Nabożeństwo zgromadziło wiernych z wszystkich legnickich parafii. Oni też byli autorami rozważań przy poszczególnych stacjach nabożeństwa. Nie zabrakło także licznego grona dzieci, młodzieży, harcerzy, obecne były delegacje wspólnot i stowarzyszeń parafialnych, członkowie Bractwa św. Józefa, służb mundurowych, kolejarzy, hutników oraz środowisk społeczno-patriotycznych. Droga Krzyżowa biegła trasą od kościoła Ojców Franciszkanów pw. św. Jana Chrzciciela do legnickiej katedry pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
„Wielką wymowę posiada dzisiejsza Droga Krzyżowa - mówił do wiernych biskup legnicki Tadeusz Rybak na zakończenie nabożeństwa - Ta procesja wyrasta z głębi naszych dziejów. Z krzyżem Chrystusa i wartościami, które krzyż uobecnia, są związane dzieje Europy, jej kultura, wartości, którymi się szczyci. To nic, że w tej Europie są ludzie, którzy nie chcą imienia Bożego w konstytucji europejskiej, to nic, że są ludzie, którzy zabraniają noszenia krzyży, to nic, że dokonują się bluźnierstwa - krzyż i tak jest obecny w życiu Europy i ufamy, że przyniesie zwycięstwo. Także nasz naród od początku swych dziejów jest związany z krzyżem. Krzyż wprowadzali pierwsi misjonarze, a także patronowie Polski: św. Wojciech i św. Stanisław, których relikwie pielgrzymują obecnie po naszej diecezji. Krzyż był obecny w trudnych dziejach Polski. Zwłaszcza wtedy, kiedy Polska była rozdarta, kiedy chciano ją wymazać z mapy Europy, kiedy przyszła okupacja i niszczono naród - Polacy wpatrywali się w krzyż i z niego płynęła nadzieja, że dobro zwycięży.
Z krzyżem jesteśmy związani i w naszych obecnych czasach, bo polski naród i dziś doznaje ciężaru krzyża. Wiele na ten temat mogą powiedzieć rodziny, którym nie starcza na wyżywienie, osoby starsze, które nie mają za co wykupić swego lekarstwa, ludzie zwalniani z pracy lub żyjący w lęku, że ją stracą. Ale patrzymy na krzyż także z nadzieją. Wiemy, że musimy go bronić przed tymi, którzy chcą, by nasze życie było bez Boga, bez chrześcijaństwa.
Ksiądz Biskup wspomniał także, że ta Droga Krzyżowa przypada w dniu, w którym w 1241 r. książe Henryk zwany Pobożnym, syn św. Jadwigi, stanął pod Legnicą w obronie krzyża i chrześcijaństwa, by bronić chrześcijańskiej Europy.
„Dziś jesteśmy tu zgromadzeni bez militarnego oręża - mówił Ksiądz Biskup - ale w naszych sercach jest oręż wiary. Dziś też musimy bronić krzyża, ukazując go współczesnej Europie jako znak, który wzywa do miłości, jako znak, godności człowieka, jako znak, który wzywa ludzi do miłości wobec Boga i człowieka”.
Złożył swoje podziękowanie wszystkim, którzy wzięli udział w tej wspólnej modlitwie i udzielił swego pasterskiego błogosławieństwa.