Reklama

Moim idolem jest Bóg!

W ramach rekolekcji wielkopostnych w parafii pw. św. Jerzego w Goleniowie odbyło się spotkanie z muzykiem zespołu „De Mono” - Robertem Chojnackim. Artysta spotkał się w kościele z młodzieżą i starszymi, opowiadał o swoim życiu.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 18/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Krzysztof Zdziarski: - Kto jest Twoim idolem?

Robert Chojnacki: - Moim idolem jest Bóg!

- Jakimi wartościami kierujesz się w swoim życiu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Pierwsze wartości, którymi kieruje się człowiek, wynosi z domu. Są to te, w których dorasta, które przekazuje mama, ojciec. Wyniosłem te wartości, które były u mnie w domu. Przede wszystkim są nimi wartości chrześcijańskie. Rytm życia był ukierunkowany na święta religijne. Nie byłem wprawdzie tak bardzo praktykującym katolikiem, zwracałem jednak uwagę na sprawy duchowe. Pozwalało mi to iść przez życie z bardziej podniesionym czołem. Człowiek powinien cały czas poszukiwać swojej drogi. Najważniejsze jest to, żeby z Bogiem cały czas rozmawiać, a nie dyskutować. Kiedy dyskutowałem, to zawsze kończyło się to dla mnie źle. Samo oglądanie Papieża to za mało, trzeba czytać jego encykliki, zagłębiać się w dokumenty dotyczące dogmatów wiary.

- Czy łatwo pogodzić zajęcia artystyczne z wiarą?

Reklama

- Niełatwo. Człowiek potyka się w sprawach duchowych. Duch chce inaczej,niż ciało. Muzycy, jak i wszyscy inni ludzie, są ulepieni z takiej samej gliny. Życie podkłada cały czas jakieś kłody. Doszedłem do wniosku: najważniejsze jest to, żeby cały czas próbować się podnosić i żeby się nie cofać, tylko iść do przodu. Należy pogłębiać duchowość i pozwolić prowadzić się Panu Bogu. Od kiedy życie mnie doświadczyło w 1999 r. po raz któryś z kolei, doszedłem do wniosku, że z Panem Bogiem nie należy żartować.

- Czy kiedy grasz, to czujesz, że się modlisz?

- Grając, odpłacam Bogu za talent. Głupi człowiek powie, że sam skomponował. Sami nie jesteśmy w stanie nawet palcem ruszyć.

- Jaką masz receptę na życie dla młodego człowieka?

- Żeby szukał swojej drogi życiowej. Słuchał tego, co mówi sumienie. Serce podpowie, w którą stronę iść. Nie wierzę w to, że ktoś się rodzi i nie ma powołania do robienia czegoś dobrze. Każdemu człowiekowi jest przypisana jakaś rola. Każdy musi szukać.

- Jak przeżywasz święta Zmartwychwstania Pańskiego?

- Dla mnie są to najważniejsze święta, chociaż krępuję się spowiedzi. To jest takie ogołocenie siebie. Myślę o prawdziwej spowiedzi, a nie takiej... jak ktoś udaje, że się wyspowiadał. Myślę o spowiedzi głębokiej. Bo Pan Bóg wie, jaki każdy jest. Kombinować przed Bogiem nie ma sensu. Bóg nie lubi statystów w kościele. Jak przychodzę do kościoła, to chciałbym także przyjąć Komunię św.

- Dziękuję bardzo za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemcy europejskim liderem ataków na kościoły

2025-11-17 10:06

[ TEMATY ]

Niemcy

Adobe Stock

Niemcy

Niemcy

Niemcy są europejskim liderem pod względem liczby podpaleń kościołów. Wynika to z nowego raportu rocznego 2025 pozarządowej organizacji Obserwatorium ds. nietolerancji i dyskryminacji wobec chrześcijan w Europie (OIDAC Europe).

Zgodnie z nim w 2024 r. odnotowano łącznie 2211 przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan, w tym 274 ataki na osoby. „Za tymi liczbami stoją konkretne przypadki wandalizmu, podpaleń i przemocy fizycznej, które mają realne konsekwencje dla życia lokalnych społeczności” - wyjaśniła Anja Tang, dyrektor OIDAC Europe.
CZYTAJ DALEJ

ks. Molewski: Czy chcielibyście życie oddać za czystość?

2025-11-17 12:39

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

- Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! – mówił ks. Jerzy Molewski podczas konferencji dla Ruchu Czystych Serc.

W kaplicy św. Krzysztofa przy Sanktuarium Imienia Jezus w Łodzi odbyło się IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc. Okazją do spotkania było święto bł. Karoliny Kózkówny, patronki ruchu i młodej męczennicy z podtarnowskiej Zabawy. Spotkanie rozpoczęli organizatorzy, którzy powitali przybyłych do Łodzi członków Ruchu Czystych Serc, następnie krótką modlitwę uwielbiania poprowadził ks. Adam Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Zebrani odmówili także litanię do bł. Karoliny Kozkówny, która przez cały dzień spotkania młodym towarzyszyła podczas spotkania w swoich relikwiach i obrazie, który pochodzi z Sanktuarium w Zabawie. Konferencję wygłosił ks. Jerzy Molewski, zaczynając od przewrotnego pytania: - Czy chcielibyście życie oddać za czystość? (…) Dziś największy problem jest z wdzięcznością. Nie umiemy dziękować. Dziecko, które nie umie dziękować za obiad odchodząc od stołu, jest niewychowane. Brak wdzięczności rodzi smutek, niezadowolenie, depresję. To ojciec ma uczyć dziecko wdzięczności wobec mamy, a mama wdzięczności za wiele codziennych rzeczy. To jest takie przygotowanie dla nas, by w przyszłości być dobrą żoną czy dobrym mężem. Brak wdzięczności rodzi różne problemy życiowe. Człowiek, który widzi że jest obdarowywany w nim rodzi się szczęście i świadomość obdarowania. Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! Jeśli w przyszłości masz być świętą matką czy świętym ojcem, musisz o to bardzo dbać, wdzięczność rodzi przyjaźń, poprawia relacje. Żyjemy w świecie niezadowolenia, który wielu rani. Niespełnione oczekiwania bardzo nas ranią. Żyjemy wczasach zapomnienia o cnocie wdzięczności… Dziś zatem chcemy uczyć się wdzięczności, chcemy się nią obdarowywać. Wdzięczność rodzi miłość! Jeśli ktoś zobaczy, że jest obdarowany, to w nim rodzi się miłość i idzie z nią dalej. Pan Bóg chce dobra człowieka, na każdym kroku. Wdzięczność rodzi niesamowitą radość. Jeśli zrobisz coś dobrego, ten gest dobroci potrafi budować relacje i ona do Ciebie wróci! – tłumaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych: misja Kościoła będzie przynosiła owoce, gdy będzie wynikała z jedności

2025-11-17 19:55

[ TEMATY ]

Kościół

Światowy Dzień Misyjny

Karol Porwich/Niedziela

Misja Kościoła będzie bardziej sprawna i przynosiła owoce, kiedy będzie wynikała z jedności - powiedział ks. Maciej Będziński, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych, odnosząc się do przyszłorocznego Światowego Dnia Misyjnego, który będzie przebiegał pod hasłem: „Jedno w Chrystusie, zjednoczeni w misji".

Ks. Będziński wyraził radość z opublikowanego już orędzia papieskiego z okazji Światowego Dnia Misyjnego.Stwierdził, że hasło „Jedno w Chrystusie, zjednoczeni w misji" mocno koresponduje z hasłem błogosławionego Pawła Manny, założyciela Papieskiej Unii Misyjnej, który mówił cały Kościół dla całego świata.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję