Wspominamy dziś św. Jakuba Większego Apostoła – biskupa Jerozolimy, męczennika pochowanego w hiszpańskim Santiago de Compostela. Przez wieki miasto stało się wyjątkowym miejscem pielgrzymowania. Z różnych stron Europy do grobu świętego prowadziły pielgrzymie szlaki, zwane drogami św. Jakuba.
Trzymając się szlaków św. Jakuba, 24 czerwca w rajd dookoła Polski wyruszyli: Andrzej Kofluk, wrocławski przewodnik oraz jego przyjaciel Stanisław Ozdoba. Ze względu na obowiązki pan Stanisław musiał skrócić swoją podróż.
Panu Andrzejowi udało się wytrwać i po miesiącu podroży, dzisiejszego popołudnia powrócił do Wrocławia.
Diecezjalne Duszpasterstwo Młodzieży we Wrocławiu zaprosiło 11 maja na " Majówkę z Camino", czyli wspólne przejście 15 km szlakiem ,,Via Regia" z Lasu Mokrzańskiego do Miękini.
Pielgrzymi, na czele z ks. Tomaszem Gospodarykiem spotkali się na pętli autobusowej przy Lesie Mokrzańskim. Zanim wyruszyli w drogę zmówili modlitwę. Szlak prowadził przez Zamek na wodzie w Wojnowicach, gdzie zrobiono przerwę. Tam do pielgrzymów dołączył György Megyeri, piechur z Budapesztu, który od 24 kwietnia przemierza Polskę, by dotrzeć do Santiago de Compostela. – Wyruszyłem sprzed bramy Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie, gdzie przed laty studiowałem. Pokonuję ok. 40 km dziennie i mam nadzieję dotrzeć do celu w 118 dni - mówi gość z Węgier. Mężczyzna z wrocławską grupą dotarł do kościoła pw. Narodzenia NMP w Miękini, w którym odprawiono nabożeństwo majowe. ,,Majówkę z Camino” zakończono wspólnym biesiadowaniem przy grillu. György Megyeri wyruszył dalej, do Środy Śląskiej, gdzie ugościli go księża Salezjanie.
Francuscy kapłani już dawno nie byli tak zadowoleni ze swego powołania – wynika z wyników badań przeprowadzonych przez instytut badania opinii publicznej Ifop. Wyraźnie zarysowują się jednak różnice między pokoleniem Soboru i pokoleniem ŚDM. Młodzi kapłani w przeciwieństwie do starszych nie marzą o zmianie nauczania Kościoła i są przywiązani do tradycyjnej liturgii. 46 proc. księży poniżej 35 roku życia odprawia liturgię również po łacinie ad orientem.
W badaniach wzięło udział 760 księży. Jak podaje Famille Chrétienne, nigdy wcześniej kapłani nie byli tak entuzjastyczni i tak zdeterminowani, by w pełni żyć swoim powołaniem.
karmel-wadowice.pl/Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
Sanktuarium św. Józefa i klasztor „na Górce” w Wadowicach
Wadowice to nie tylko rodzinny dom św. Jana Pawła II i słynne kremówki. Na jednym z pobliskich wzgórz, zwanym przez mieszkańców po prostu „Górką”, wznosi się klasztor karmelitów bosych i prowadzone przez nich sanktuarium – miejsce modlitwy, pracy i wyciszenia, które od końca XIX wieku wpisuje się w duchową historię regionu.
Pod koniec XIX wieku karmelici bosi poszukiwali w Galicji miejsca, w którym mogliby ponownie umocnić swoją obecność. Jak tłumaczy o. Ryszard Stolarczyk OCD, zastępca przeora klasztoru karmelitów bosych w Wadowicach, chodziło nie tylko o budowę nowego domu zakonnego, ale przede wszystkim o stworzenie przestrzeni formacyjnej dla młodych ludzi. Zakon chciał zapewnić sobie przyszłość, wychowując kolejne pokolenia w duchu modlitwy i pracy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.