Reklama

Aspekty

Radośnie, bo z Panem Bogiem

Leśne pole namiotowe przy plaży nad Jeziorem Dziarg w Kosobudzu jest miejscem kolejnej z wypraw ojcowskich zorganizowanych przez Katolickie Stowarzyszenie "Ojcostwo Powołaniem".

[ TEMATY ]

Ojcostwo Powołaniem

Karolina Krasowska

Uczestnicy wyprawy nad Jeziorem Dziarg pod Kosobudzem

Uczestnicy wyprawy nad Jeziorem Dziarg pod Kosobudzem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na zakończenie wakacji ojcowie z dziećmi wybrali się nad Jezioro Dziarg do Kosobudza. Kolejna z wypraw, zatytułowana "Człowiek lasu" rozpoczęła się 26 sierpnia. W wyjeździe, który zakończy się w niedzielę 30 sierpnia uczestniczy 16 panów z dziećmi. 

- Niektórzy ojcowie są z jednym dzieckiem, są tacy, którzy zabrali trzech synów, są także ojcowie z córkami. Jest tak, jak być powinno, także każdy z każdym ma możliwość porozmawiania, poznania się, bo niektórzy są nowi, więc jest to też dobry moment, żeby wymienić się życiowymi doświadczeniami, ale jest też moment, żeby wspólnie się pomodlić - mówi Lesław Barczyński, prezes Katolickiego Stowarzyszenia "Ojcostwo Powołaniem".

Pierwszego dnia panowie budowali obozowisko. Kolejnego dnia zapoznawali się z otaczającą ich naturą. Poznawali, jakie ryby zamieszkują Jezioro Dziarg, poznawali tajniki związane z wędkowaniem oraz grzyby, jakie rosną w naszym województwie. Chętni, pod osłoną nocy, w kilku grupach obserwowali poruszającą się po lesie zwierzynę.

Reklama

- Udało nam się zobaczyć jelenia na żywo. Nigdy wcześniej nie udało mi się go zobaczyć, mimo że wcześniej próbowaliśmy. Tu nam się udało go zobaczyć w pełnej okazałości, inni widzieli stadko saren, niektórzy dziki, które kręciły się wręcz pod amboną, więc to wrażenie było niesamowite dla każdego - dodaje Lesław Barczyński. 

- Dzisiaj rano mieliśmy deszczyk, ale przed nim mieliśmy Mszę św., która nas napełniła ciepłem, słońcem i mimo deszczu ubraliśmy się odpowiednio, wzięliśmy wędki i wędkowaliśmy. Każdy się bawił i nikt nie narzekał. Wszyscy byli zadowoleni i szczęśliwi. Jestem naprawdę przekonany, że Pan Bóg, nawet jeśli pada deszcz, to w nasze serca wlewa tyle radości, która powoduje, że bez względu na pogodę dobrze się bawimy - kończy Barczyński. 

Każdego dnia wyprawy sprawowana jest Msza św. Mężczyznom towarzyszy opiekun duchowy ks. Piotr Wadowski, asystent kościelny stowarzyszenia. 

Lesław Barczyński, lider Katolickiego Stowarzyszenia "Ojcostwo Powołaniem" o kolejnej wyprawie ojcowskiej "Człowiek lasu" nad Jeziorem Dziarg w Kosobudzu: https://www.facebook.com/NiedzielaZielonogorskoGorzowskaAspekty/videos/3184082618380257

Ks. Piotr Wadowski, opiekun duchowy Katolickiego Stowarzyszenia "Ojcostwo Powołaniem" o duchowym towarzyszeniu w czasie wypraw ojcowskich: https://www.facebook.com/NiedzielaZielonogorskoGorzowskaAspekty/videos/346969206674878

Reklama

Sławek Baszko i Marek Mandryk o wyprawach ojcowskich z synami: https://www.facebook.com/NiedzielaZielonogorskoGorzowskaAspekty/videos/643840769575416

Jarek Zasadzki z Zielonogórskiego Hufca Harcerzy "Topór" o imprezie na orientację przygotowaną dla ojców z dziećmi podczas wyprawy w Kosobudzu: https://www.facebook.com/NiedzielaZielonogorskoGorzowskaAspekty/videos/380482912985349


Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-08-28 17:45

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobrze i miło spędzony czas

[ TEMATY ]

Ojcostwo Powołaniem

wyprawy ojcowskie

Krzewiny

Karolina Krasowska

Na uczestników czekało wiele atrakcji

Na uczestników czekało wiele atrakcji

Gra w podchody, przejażdżki bojowym wozem strażackim i quadami, ognisko z kiełbaskami i pyszna grochówka z prawdziwej polowej kuchni wojskowej - to tylko niektóre z atrakcji kolejnej wyprawy ojcowskiej zorganizowanej przez Katolickie Stowarzyszenie Ojcostwo Powołaniem.

22 stycznia ojcowie z dziećmi aktywnie spędzali zimowy czas w miejscowości Krzewiny niedaleko Nowogrodu Bobrzańskiego. - Najczęściej spotykamy się latem i wiosną, bo są wtedy sprzyjające warunki. Dzisiaj dopisuje nam też piękna pogoda, jest to okazja do spędzenia wspólnego czasu z dziećmi i ferie zimowe. W tym czasie zorganizowaliśmy spotkanie "Zima, tata i ja". Jesteśmy z dziećmi na łonie natury, na boisku, wcześniej zorganizowaliśmy podchody. Jest nas kilkunastu ojców z dziećmi, z córkami i synami. Dzieci grają w piłkę nożną, miały przeciąganie liny, miały okazję zobaczyć jak pracują strażacy, oraz dużo dodatkowych zabaw i atrakcji, także jest to dobrze, miło spędzony czas - mówi Bartek Żukowski z KS Ojcostwo Powołaniem.
CZYTAJ DALEJ

MKiDN o Magdzie Umer: Polska kultura straciła dzisiaj jeden ze swoich najczulszych głosów

2025-12-12 16:07

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

PAP/Szymon Pulcyn

Na zdjęciu archiwalnym z dnia 25.09.2024. poetka i piosenkarka Magda Umer.

Na zdjęciu archiwalnym z dnia 25.09.2024. poetka i piosenkarka Magda Umer.

Polska kultura straciła dzisiaj jeden ze swoich najczulszych głosów. Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Magdy Umer – mistrzyni piosenki literackiej, reżyserki, scenarzystki i aktorki - napisał w piątek resort kultury w serwisie społecznościowym. Magda Umer zmarła w piątek w wieku 76 lat.

„Jej niezwykła wrażliwość, eteryczny głos i kunszt interpretacyjny ukształtowały pokolenia słuchaczy. Przez dekady czarowała nas słowem, pielęgnując pamięć o twórczości Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory” – podkreśliło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego we wpisie na X. „Rodzinie i Bliskim Artystki składamy wyrazy głębokiego współczucia” – dodano.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję