Reklama

Perła dla Matki Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedaleko Palermo - stolicy Sycylii - oddalone o około 10 km miasteczko Monreale. Na wysokim wzgórzu wnosi się ogromna katedra, wyglądem zewnętrznym niezapowiadająca tego, co za chwilę ujrzymy. To katedra pw. Matki Boskiej - jedna z najsłynniejszych i najpiękniejszych na świecie. Ze wzgórza rozciąga się wspaniały widok na dolinę Conca d’Oru. Katedra - dość surowa z zewnątrz o kwadratowych wieżach, w tym jednej niedokończonej - zawiera jedną z najwspanialszych i największych średniowiecznych mozaik chrześcijańskich. Zarówno katedra, jak i miasto, które wyrosło wokół niej w XII wieku, zawdzięcza istnienie rywalizacji młodego normańskiego króla Sycylii Wilhelma II Dobrego (1155-1189) z potężnym biskupem Palermo, Anglikiem Walterem z Mill. W 1174 r. Wilhelm ufundował na swych królewskich gruntach klasztor benedyktyński. A kilka lat później wzniesiono w opactwie kościół, czyli obecną katedrę. Bazylika miała stać się mauzoleum sycylijskich królów. Podobno król miał sen, w którym ukazała mu się Matka Boża, wskazując miejsce, w którym miał znajdować się wielki skarb ukryty przez ojca władcy, Wilhelma I Złego. Skarb ów miał zostać przeznaczony na budowę wspaniałej świątyni. Ale powody powstania tego przepięknego kościoła były tak naprawdę polityczne. W 1176 r. klasztorowi nadano status biskupstwa, choć w pobliskim Palermo mieszkał arcybiskup, a po 7 latach zyskało status arcybiskupstwa. Króla popierał sam papież.
Budowa trwała tylko 10 lat. Fasadę ozdobiono jedynie od wschodu, całą wschodnią ścianę udekorowano jakby kamienną siecią. Fasada podwójnej zachodniej wieży przypomina normańskie katedry z Francji i Anglii. Budynek wznoszono z dwóch stron naraz. Obie ekipy - bizantyjska i włoska - spotkały się pośrodku kościoła. Osiemnaście kolumn w nawie głównej pochodzi z rzymskiej świątyni w Tunezji, a osiem w części wschodniej przywieziono znad Zatoki Neapolitańskiej. Europejska część budowli zawiera zabytki z Afryki, bizantyjska z Europy.
Brązowe drzwi przywieziono z Pizy. Sporządził je w 1186 r. mistrz Bonanno. Czterdzieści dwie płaskorzeźby mówią o Bożej łasce. Bonanno nie znał planów świątyni, wykonał więc prostokątne drzwi do wejścia w kształcie łuku.
W świątyni jest stosunkowo ciemno. Katedra została podzielona na 3 części kolumnami zakończonymi misternie rzeźbionymi kapitelami, na których wsparte są ostrołukowe sklepienia. Z sufitu głównej absydy surowy wzrok Chrystusa Pantokratora dociera do każdego zakątka budynku, stwarzając zdumiewającą iluzję, bowiem zwiedzający bez względu na miejsce, w którym się zatrzyma, odnosi wrażenie, że postać z sufitu patrzy mu prosto w oczy. Jego głowa i ramiona mają 20 m wysokości. Mozaiki epatują synkretyzmem kulturowym, widać napisy łacińskie i greckie. Pantokrator, władca wszystkiego, trzyma księgę z napisem w dwóch językach: „Jestem światłością tego świata”. Imponująca ilość mozaik jest owocem żmudnej pracy bizantyjskich i arabskich rzemieślników z wieków XII i XIII. Oprócz wizerunku Chrystusa, poniżej którego widnieje Madonna na tronie w asyście świętych, Apostołów i aniołów, w nawie znajdziemy sceny biblijne Starego i Nowego Testamentu oraz obrazy z życia królów normandzkich. Nad tronem króla znajduje się mozaika przedstawiająca koronację Wilhelma II, nad tronem arcybiskupa wizerunek Wilhelma II poświęcającego kościół Matce Bożej. Mozaikę kładzie się wolno - jedna osoba dziennie wykonuje kwadrat o boku 10 cm. Niższe partie ścian także pokryte są orientalnymi mozaikami, wyżej dominują złote dekoracje. Dekorowano mozaikami nawet schody. Na podłodze mienią się inkrustracje z marmuru, porfiru i granitu. Posadzka została wykonana w XVI wieku. W prawej nawie transeptu znajdują się grobowce Wilhelma I i Wilhelma II, kaplica Krucyfiksu, skarbiec z cennymi przedmiotami z okresu normańskiego i barkowego.
Godne uwagi są również krużganki, stanowiące część pierwotnego klasztoru. Geometryczny ogród otaczają eleganckie arkady - 216 bliźniaczych kolumn wspiera nieco ostre łuki w stylu arabskim. Kapitele różnią się od siebie fantazyjnymi detalami: w jednym przypadku zdobią je uzbrojeni myśliwi, w innym są to motywy kwiatowe, ptaki albo węże. Prawdopodobnie wśród kolumn nie znajdzie się dwóch jednakowych.
Katedra w Monreale jest dowodem na uniwersalizm kultury zachodniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: powstaje cyfrowa biblioteka relikwii z całego świata

2025-12-29 15:34

Karol Porwich/Niedziela

W Stanach Zjednoczonych powstaje The Relic Project - cyfrowa biblioteka relikwii z całego świata. Ma ona przypominać o ich duchowym znaczeniu i ich roli w życiu chrześcijańskim. Projekt ma być również zachętą do kultu relikwii, będącego pomocą w modlitwie i nawróceniu, poprzez kontemplację Boga w życiu jego świętych.

Projekt, który zrodził się w Spokane, w stanie Waszyngton, ma objąć kompletny wykaz relikwii pierwszej i drugiej klasy. Relikwiami pierwszej klasy są doczesne szczątki świętego, takie jak kości, krew czy prochy. Za relikwie drugiej klasy uważa się przedmioty, który do niego należały lub którymi się posługiwał, np. ubrania czy przedmioty osobiste.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

[ TEMATY ]

nominacja

dyplomacja

diecezja kielecka

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku i umowie o wspólnym pożyciu

Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku i umowie o wspólnym pożyciu. To historyczny moment – powiedziała po posiedzeniu Rady Ministrów sekretarz stanu w KPRM Katarzyna Kotula, która była odpowiedzialna za przygotowanie propozycji regulacji.

Katarzyna Kotula, b. minister ds. równości, obecnie w randze sekretarza stanu powiedziała podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu, że przyjęcie projektu ustawy oraz projektu przepisów wprowadzających to „przede wszystkim krok w kierunku bezpieczeństwa i ochrony prawnej osób żyjących w związkach jednopłciowych, a także dla osób żyjących w związkach hetero, które z jakiegoś powodu nie sformalizowały swojego związku”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję