Reklama

Niedziela Częstochowska

Wierzący polityk. Zapraszamy na wystawę o Robercie Schumanie

W zrewitalizowanym zespole poklasztornym przy parafii św. Zygmunta w Częstochowie otwarto wystawę „Robert Schuman – Ojciec Wspólnoty Narodów Europy”.

[ TEMATY ]

Częstochowa

wystawa

parafia św. Zygmunta

Robert Schuman

Krzysztof Walaszczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ekspozycja pokazuje kolejne etapy życia polityka i przedstawia jego drogę do sformułowania idei wspólnoty narodów Europy. Częstochowa jest drugim miejscem po Senacie RP, gdzie jest ona prezentowana.

– Ta wystawa ma wzywać tych, którzy chcą się nazywać politykami, aby utworzyli ruch Europy Schumana. Ruch, który ma przekształcać to, co niestety jest niszczone na skutek różnych ideologii. Chcemy, by działalność Schumana stała się narzędziem odnowy w lokalnych społeczeństwach w Polsce, ale i w Europie – powiedział prof. Zbigniew Krysiak, przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana, który uczestniczył w uroczystej inauguracji wystawy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Senator RP Ryszard Majer w swoim przemówieniu zwrócił uwagę na to, jak dzisiejsza Unia Europejska odbiega od idei jej ojca założyciela. – To nie jest ta Europa, o której mówił Schuman. Schuman mówił o Europie jako wspólnocie ludzi wolnych, którzy wyznają swoje przekonania, którzy budują Europę, w której każdy obywatel będzie czuł się dobrze, o ile będzie szanował tradycję chrześcijańską. Tę tradycję, na której wyrosła nasza cywilizacja – stwierdził.

Reklama

– Trzeba od samego dołu, od polityki lokalnej, kierować się tymi wartościami, którymi kierował się Robert Schuman, czyli nauką społeczną Kościoła. Kierując się wartościami chrześcijańskimi nie tylko w polityce, ale również w życiu społecznym, lokalnym i samorządowym, można naprawdę budować rzeczy wielkie – powiedział organizator wystawy Paweł Ruksza z Klubu Radnych PiS w Częstochowie, podsumowując wkład myśli Schumana w politykę w wymiarze lokalnym.

Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających przez pierwsze trzy tygodnie września.

Robert Schuman nazywany był uczniem Chrystusa w polityce. 19 czerwca papież Franciszek zatwierdził dekret o heroiczności jego cnót, otwierając tym samym drzwi do beatyfikacji francuskiego polityka i jednego z założycieli Unii Europejskiej.

2021-09-01 13:45

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: bliżej beatyfikacji Roberta Schumana

19 czerwca 2021 roku Ojciec Święty Franciszek przyjął na audiencji Jego Eminencję kardynała Marcello Semeraro, Prefekta Kongregacji Spraw kanonizacyjnych.

Podczas audiencji Papież upoważnił tę Kongregację do promulgowania 2 dekretów dotyczących męczeństwa oraz pięciu – heroiczności cnót. Jeden z dekretów o heroiczności cnót dotyczy Roberta Schumana (1886-1963). Jest to ważny krok na drodze do beatyfikacji jednego z ojców założycieli Unii Europejskiej.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego musimy zakazać telefonów – dla dobra dzieci, relacji i… sensu edukacji

2025-12-12 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.

Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego musimy zakazać telefonów – dla dobra dzieci, relacji i… sensu edukacji

2025-12-12 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.

Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję