Reklama

Świat

Talitha Kum: inspirować młodzież do walki z handlem ludźmi

Handel ludźmi jest zjawiskiem globalnym, źródłem niewyobrażalnego cierpienia. Dotyka 25 mln osób na całym świecie, z których 70 proc. to kobiety i dziewczynki, a jedną trzecią stanowią dzieci. Należy nie tylko wyeliminować ten haniebny proceder, ale również formować przyszłe pokolenia do skutecznej walki z nim. Na pierwszej linii frontu w tym dziele znajdują się dziś siostry zakonne, tworzące międzynarodowe sieci podejmujące inicjatywy na poziomie międzynarodowym.

[ TEMATY ]

zakony

handel ludźmi

młodzież

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Międzynarodowa Unia Przełożonych Generalnych reprezentująca zakony żeńskie, wraz z ambasadami Irlandii i Stanów Zjednoczonych zorganizowały w Rzymie spotkanie poświęcone inspirowaniu młodego pokolenia w walce z handlem ludźmi.

Siostra Gabriela Bottani, międzynarodowa koordynatorka ruchu Talitha Kum, światowej sieci życia konsekrowanego zaangażowanej w walkę z handlem ludźmi uważa, że głównymi przyczynami tego zjawiska są dzisiaj: ubóstwo, brak wykształcenia, pozbawienie podstawowych praw człowieka, niemożność dostępu do legalnej pracy, brak pokoju, sprawiedliwości i równości. To wszystko to sprawia, że ludzie stają się podatni na zagrożenia.

„Młodzież znajduje się w głównej grupie ofiar handlu ludźmi, ale także może odegrać bardzo ważną rolę w znalezieniu właściwego języka komunikowania z rówieśnikami, aby przeciwdziałać tej pladze – podkreśla s. Bottani. – Zdołamy wykorzenić i zwyciężyć handel ludźmi jedynie poprzez przekształcenie mentalności. Trzeba zmienić mentalność wyzysku w mentalność troski. Chodzi o troskę idącą dalej niż rany spowodowane przemocą, które oczywiście w pierwszej kolejności należy leczyć. Chodzi o troskę, która będzie zdolna głęboko przekształcić sposób myślenia i życia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-10-15 16:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duchowa rewolucja polskiej młodzieży

Jak wyglądały ostatnie dni ks. Franciszka Blachnickiego? Próbę rekonstrukcji tragicznych wydarzeń poprzedzających jego śmierć podejmuje w swojej najnowszej książce Czesław Ryszka.

Ksiądz Franciszek Blachnicki należał do grona najwybitniejszych postaci polskiego Kościoła XX wieku. Powołany przez niego Ruch Światło-Życie dawał nadzieję w czasach komunistycznego mroku – był przestrzenią wolności i wiary w okresie, gdy władza państwowa z najwyższą determinacją starała się wyrwać z serc Polaków miłość do Boga i przywiązanie do swobód osobistych. Z tej racji bezpieka uznała ks. Blachnickiego za jednego z najgroźniejszych wrogów systemu. Ścigany, inwigilowany, oskarżany o działalność antypaństwową nie miał łatwego życia w kraju – by uniknąć aresztowania w związku ze stanem wojennym, pozostał za granicą. Nawet tu jednak dosięgnęły go długie ręce bezpieki. Przez lata prawda o jego śmierci była zakłamywana. Dziś wiemy na ten temat wiele. Próbę podsumowania życia kapłana podjął Czesław Ryszka w książce Tajemnica życia i śmierci ks. Franciszka Blachnickiego. Publikacja ta jest barwną opowieścią o ks. Blachnickim, w którą autor umiejętnie wplata wątki osobiste, jako że było mu dane poznać słynnego kapłana. Ukazuje go w sposób kompleksowy, przybliżając rodzinę i środowisko, z których wyszedł. Na kolejnych kartach książki autor śledzi dramatyczne koleje losu założyciela oazy, który kilkukrotnie ocierał się o śmierć – trafił m.in. do celi śmierci w Auschwitz.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Olszewski nie jest w stanie pokazywać się publicznie. Ciężar hejtu jest ogromy

2025-10-24 09:51

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

nie jest w stanie

pokazywać się publicznie

ciężar hejtu

Księża Sercanie

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

- Ksiądz Michał Olszewski nie jest w stanie pokazywać się publicznie, czy odprawić Mszy św. dla wiernych. Wszędzie widzi hejterów - powiedział w Radio Wnet mecenas Krzysztof Wąsowski, obrońca kapłana. Jak dodał, areszt i nagonka medialna, które go spotkały, odcisnęły na nim ogromne piętno.

Podziel się cytatem - rozpoczął obrońca ks. Olszewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Abp Depo: św. Jan Paweł II odszedł, ale się od nas nie oddalił

– Święty Janie Pawle II, ucz nas na nowo odzyskiwać sens życia, pracy i cierpienia – prosił abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski 24 października przewodniczył Mszy św. w kościele św. Józefa Rzemieślnika w Częstochowie, podczas której do świątyni zostały wprowadzone relikwie św. Jana Pawła II.

– Wyrażamy naszą nadzieję, że nauczanie św. Jana Pawła II w naszej świątyni jeszcze raz rozjaśni nasze umysły i nasze serca – przyznał ks. Marek Kundzicz, proboszcz parafii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję