Reklama

Niedziela Rzeszowska

Rzeszów: Otwarcie nowego ośrodka dla seniorów

Dzienny Dom Pomocy dla Seniorów poświęcił dziś w Rzeszowie bp Jan Wątroba. Obiekt powstał z inicjatywy diecezjalnej Caritas i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM). Obiekt znajduje się w budynku, w którym mieści się siedziba KSM.

[ TEMATY ]

Rzeszów

dom pomocy społecznej

bp Jan Wątroba

seniorzy

Karol Porwich/Niedziela

Bp Jan Wątroba

Bp Jan Wątroba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzięki współpracy seniorów i KSM, jako lidera projektu pomocy starszym, udało się pozyskać środki finansowe z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego, które złączone z wkładem własnym Caritas i KSM-u umożliwiły gruntowny remont i dostosowanie budynku na potrzeby seniorów.

Dziś (28 stycznia) dbyło się uroczyste poświęcenie Dziennego Domu Pomocy, którego dokonał biskup rzeszowski Jan Wątroba. W wydarzeniu udział m. in.: Wojewoda Podlarpacki Ewa Leniart, dyrektor MOPS Irena Marszałek, Tomasz Czop - dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie) i Maciej Szymański - dyrektor Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Rzeszowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dyrektor obiektu, ks. Tomasz Ryczek przedstawił historię prac remontowych i utworzenia nowej placówki, zaś dyrektor Caritas, ks. Piotr Potyrała podziękował wszystkim zaangażowanym w jego powstanie. Po modlitwie i błogosławieństwie delegacja seniorów podziękowała biskupowi rzeszowskiemu oraz odpowiedzialnym za nowy Dom.

Z Dziennego Domu Pomocy w Rzeszowie korzysta 25 seniorów, którzy mają zapewniony dowóz, wyżywienie oraz zajęcia aktywizujące i usprawniające pod opieką wykwalifikowanej kadry.

2022-01-28 18:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dom na jesień życia

Jubileusz 20-lecia kaplicy św. Maksymiliana Kolbego świętowała wspólnota łódzkiego Domu Pomocy Społecznej „Włókniarz” im. Jana Pawła II. Obchody rozpoczęła Msza św., którą w kaplicy sprawował bp Ireneusz Pękalski w asyście ks. Roberta Batolika. Eucharystia zgromadziła mieszkanki, mieszkańców, a także pracowników placówki z dyrektorem Bogusławem Ściborskim na czele. Wśród przybyłych gości nie zabrakło dyr. Grażyny Siewiery, dzięki której kaplica powstała. Wspólną modlitwę ofiarowano w intencji całej wspólnoty Domu Pomocy Społecznej. Kaplicę poświęcił 8 września 1993 r. ówczesny biskup pomocniczy diecezji łódzkiej Jan Kulik. Tytuł św. Maksymiliana Kolbego został jej nadany 20 maja 2004 r. przez abp. Władysława Ziółka. Uroczystość odpustowa obchodzona jest każdego roku 14 sierpnia w liturgiczne wspomnienie św. Maksymiliana.
CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Antychrześcijańska promocja Łodzi

2025-11-05 10:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Antychrześcijańska promocja Łodzi

Antychrześcijańska promocja Łodzi

- Łódź zamieni się w miasto pełne duchów, czarownic i zombie. Po zmroku z ulicy Piotrkowskiej wyruszy Upiorna Parada Halloweenowa, która przemieni centrum w scenerię niczym z filmowego horroru – zachęcali do uczestnictwa w paradzie organizatorzy z Łódzkiego Centrum Wydarzeń, podległego Urzędowi Miasta Łodzi, którym był organizatorem wydarzenia.

Z Pasażu Schillera wystartował barwny korowód przebranych uczestników – dzieci, dorosłych oraz całych rodzin, prezentujących najbardziej pomysłowe kostiumy. Na jego czele pojawili się szczudlarze, animatorzy i DJ na mobilnej platformie muzycznej. Wszystkim towarzyszyła także Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, która chętnie fotografowała się z przebranymi za duchy, czarownice, czy zombie uczestnikami parady. Trasa parady prowadziła głównym deptakiem miasta – ulicą Piotrkowską, zatrzymując się w dwóch punktach - w Pasażu Rubinsteina oraz na Placu Wolności. Kulminacja wydarzenia odbyła się na rynku Manufaktury, gdzie rozpoczęła się zabawa w zatytułowana „Upiorne Halloween” w rytmie muzyki i świateł. Tam też przez cały tydzień czekał Straszny Cyrk z mrocznym labiryntem grozy. Tak bawiła się Łódź w halloween…
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję