Reklama

Savoir-vivre

Na plaży

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co ciekawe, zachodnie podręczniki savoir-vivre’u poświęcają sporo miejsca zachowaniu na plaży. Niektóre poruszane w nich problemy nas, na szczęście, jeszcze nie dotyczą. Znaleźć tam można np. wiele wskazówek dla kobiet, które chcą występować na plaży topless. Przy tej okazji warto jednak wspomnieć o ubiorze na plażę. Savoir-vivre wyróżnia strój plażowy (zwiewna, łatwa do zdjęcia, raczej skąpa sukienka czy, w przypadku mężczyzn, krótkie spodenki i koszulka) i strój kąpielowy (dwuczęściowy lub jednoczęściowy kostium kąpielowy, w przypadku mężczyzn kąpielówki). Strój kąpielowy ma swoje ograniczenia - nie powinien być zbyt skąpy i wycięty. Staje się wtedy prowokujący i wulgarny. Nie sugerujmy się tu modą.
Na plażę udajemy się w stroju plażowym i, jak podają starsze podręczniki, w tym stroju się po niej, a przede wszystkim w jej otoczeniu poruszamy. W stroju kąpielowym korzystamy z kąpieli słonecznych i wodnych.
Jeżeli można dyskutować co do ubrania, w którym możemy spacerować po plaży, nie ma takiej dyskusji odnośnie do stroju, który obowiązuje w najbliższym otoczeniu plaży. Nie udajemy się w żadnym wypadku do najbliższej kawiarenki czy sklepiku w stroju kąpielowym. Ubieramy się w strój plażowy.
Na plaży nie wolno, oczywiście, śmiecić (trzeba przynieść ze sobą woreczek na śmieci) ani krzyczeć (ludzie przyszli tu odpoczywać - wiele osób lubi zdrzemnąć się na plaży). Nie wolno wbiegać do wody w taki sposób, by chlapać nią na innych, ani biegać po piasku tak, by sypać nim ludziom w oczy. Nie wolno też, oczywiście, grać w piłkę w taki sposób, żeby uderzała ona kogoś obcego, leżącego lub przechodzącego w pobliżu. Trzeba koniecznie przypilnować dzieci, by tego wszystkiego nie robiły.
Na plażę nigdy nie przyprowadzamy psów. To zawsze było zakazane, ponieważ jest niehigieniczne (psy zostawiają na piasku, na którym przecież leżą ludzie i bawią się dzieci, i w wodzie swoje odchody i sierść). Teraz, gdy bardzo wielu ludzi jest uczulonych na sierść psa, przyprowadzenie czworonoga na plażę może być nawet niebezpieczne dla czyjegoś zdrowia.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

[ TEMATY ]

nominacja

dyplomacja

diecezja kielecka

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

W radość Bożego Narodzenia wpisuje się ten drugi dzień świąt

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 10, 17-22.

Piątek, 26 grudnia. Święto św. Szczepana, pierwszego męczennika.
CZYTAJ DALEJ

Lekarka na ukraińskim froncie: Tylko Bóg daje mi siłę, by opatrywać żołnierzy bez rąk czy bez nóg

2025-12-27 08:45

[ TEMATY ]

ukraińscy żołnierze

lekarka

ukraiński front

Bóg daje siłę

Svitlana Dukhovych/Vatican News

Olena, czterdziestoletnia ukraińska lekarka

Olena, czterdziestoletnia ukraińska lekarka

Bóg dał nam możliwość, nawet tutaj na froncie, aby wysławiać Jezusa, który musi narodzić się w sercu każdego człowieka – mówi Olena, czterdziestoletnia ukraińska lekarka, która od początku wojny na Ukrainie pomaga ratować życie żołnierzy w swej ojczyźnie - podaje Vatican News.

Od 2008 roku Olena mieszkała we Włoszech. Po siedmiu latach wróciła na Ukrainę, potem ponownie wyjechała do Włoch. Jednak wraz z wybuchem pełnoskalowej wojny poczuła wyraźnie, że jej miejsce jest w ojczyźnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję