Reklama

Wiadomości

Warszawa: uroczystości pogrzebowe śp. gen. broni Waldemara Skrzypczaka

Mszą św. w katedrze polowej rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe gen. broni Waldemara Skrzypczaka, dowódcy Wojsk Lądowych w latach 2006-2009, wiceministra obrony narodowej. Eucharystii przewodniczył biskup polowy Wiesław Lechowicz. Po zakończeniu Mszy św. urna z prochami generała została złożona na Powązkach Wojskowych.

[ TEMATY ]

Warszawa

pogrzeb

generał

PAP/Albert Zawada

Uroczystości pogrzebowe gen. broni Waldemara Skrzypczaka na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

Uroczystości pogrzebowe gen. broni Waldemara Skrzypczaka na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed ołtarzem katedry umieszczono portret oraz odznaczenia gen. broni Waldemara Skrzypczaka. Urna została udekorowana wstęgą Orderu Krzyża Wojskowego. Wartę honorową zaciągnęli generałowie Wojska Polskiego, 1 Brygady Pancernej oraz Pułku Reprezentacyjnego.

Homilia bp. Lechowicza

W homilii bp Wiesław Lechowicz nawiązał do ewangelicznego dialogu Jezusa z Piotrem nad Jeziorem Tyberiadzkim, podkreślając, że Zmartwychwstały nie oczekuje miłości doskonałej, lecz przyjmuje tę, do jakiej człowiek jest zdolny. - Jezus pragnie naszej miłości - takiej, na jaką nas stać. Nie stawia nam wymagań ponad miarę i możliwości - powiedział biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ordynariusz wojskowy wskazał trzy cechy generała Skrzypczaka, które pozwalają mieć nadzieję, że podobnie jak Piotr porozumie się on z Jezusem. Pierwszą była jego tożsamość żołnierza - „żołnierza z krwi i kości”, jak określił go były Szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak. Jak wskazał biskup Jezus „był boskim wojownikiem o człowieka”.

Drugą cechą upodabniającą gen. Skrzypczaka do Jezusa była służba. Jak podkreślał bp Lechowicz generał nie tylko dowodził, ale służył - był blisko żołnierzy, solidarny, gotowy ponosić straty w imię dobra wspólnego.

Reklama

Trzecim podobieństwem była miłość do ojczyzny, która objawiała się tym, że generał często odwoływał się do patriotyzmu i nie bał się tego słowa. - Patriotyzmem uzasadniał swoje decyzje i wybory. Jezus także kochał swoją ojczyznę i swój naród, co nie przeszkadzało mu krytykować tych, którzy prowadzili do upadku stolicy - Jerozolimy i tych, którzy na zewnątrz prezentowali się efektownie, ale we wnętrzu podobni byli do grobów pobielanych (zob. Mt 23,27) - powiedział ordynariusz wojskowy.

Na zakończenie bp Lechowicz doda, że nadzieja żyjących na zbawienie generała ma swoje realne oparcie. - Jesteśmy przekonani, że nasz zmarły brat dogada się z Jezusem, a raczej Jezus porozumie się z nim, znajdzie z nim wspólny język, bo zobaczy w nim przynajmniej kilka cech wspólnych, kilka podobieństw. A ich rozmowa, mamy prawo tak pomyśleć, stanie się echem tamtej rozmowy znad Jeziora Tyberiadzkiego - powiedział.

Eucharystię koncelebrowali kapelani Ordynariatu Polowego, z dziekanem Wojsk Lądowych ks. płk Witoldem Machem, a także emerytowani wojskowi duchowni, m.in. ks. płk rez. Dariusz Kowalski, dziekan Wojsk Lądowych w latach 1996-2011.

We Mszy św. uczestniczyli rodzina i przyjaciele zmarłego. Obecni byli wicepremier minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, wiceminister Stanisław Wziątek, licznie przybyli generałowie i oficerowie oraz podwładni m.in. uczestnicy misji stabilizacyjnych, a także żołnierze jednostek, w który służbę pełnił gen. Skrzypczak.

Żołnierz z powołania

Reklama

List od prezydenta Andrzej Dudy odczytał gen. broni rez. Dariusz Łukowski, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Zwierzchnik Sił Zbrojnych podkreślił, że w osobie gen. broni Waldemara Skrzypczaka żegnamy nie tylko wiceministra i eksperta, ale przede wszystkim „żołnierza z powołania”. „Nie wahał się podejmować decyzji trudnych i śmiałych, lecz odpowiedzialnych i potrzebnych takich, które nierzadko pociągały ze sobą konsekwencje ryzykowne, również dla niego samego” - podkreślił prezydent.

Głos zabrał także wiceprezes Rady Ministrów, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, który nazwał gen. Skrzypczaka bohaterem. - Można byłoby pomyśleć, że żeby zostać bohaterem, będąc żołnierzem, trzeba oddać życie na polu walki. To piękne, to jest coś do czego żołnierz jest powołany, jeżeli trzeba krwi własnej nie szczędzić życia. Ale jeszcze ważniejsze w roli żołnierza, a szczególnie dowódcy, jest to, żeby o życie tych, których mu polecono, tych, którzy są pod jego rozkazami, dbać tak, żeby tego życia nie musieli oddać. To jest bohaterstwo - wskazywał wicepremier.

Słowa pożegnania wygłosił także gen. broni Marek Sokołowski, Dowódca Generalny RSZ. Charakteryzując zmarłego generała określił go mianem „hardego i twardego, ale co najważniejsze sprawiedliwego i rozsądnego”.

Po zakończeniu Eucharystii urna z prochami została odprowadzona na Cmentarz Wojskowy na Powązkach.

Gen. broni Waldemar Skrzypczak

Gen. broni Waldemar Skrzypczak urodził się 19 stycznia 1956 r. W 1976 r. rozpoczął służbę jako podchorąży w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Pancernych w Poznaniu Po ukończeniu szkoły służył w 16. Pułku Czołgów Średnich w Słupsku, gdzie dowodził plutonem, a później kompanią czołgów.

Reklama

W kolejnych latach był szefem sztabu 68. Pułku Czołgów (przekształconego w 33. Pułk Zmechanizowany) oraz szefem sztabu 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej. W 1991 r. objął dowództwo 32. Pułku Zmechanizowanego w Kołobrzegu, a od 1997 r. był zastępcą szefa szkolenia bojowego Dowództwa Wojsk Lądowych. W grudniu 2003 r. dowodził 11. Lubuską Dywizją Kawalerii Pancernej w Żaganiu. W lutym 2005 r. objął dowództwo Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe (IV zmiana PKW Irak).

W 2006 r. został mianowany dowódcą Wojsk Lądowych, funkcję pełnił do 2009 r. Podał się do dymisji w proteście przeciw sposobowi zarządzania siłami zbrojnymi przez MON, krytykując m.in. opieszałość w zakupach sprzętu dla żołnierzy.

Po przejściu w stan spoczynku od 2011 r. pracował jako doradca ministra obrony narodowej, a w latach 2012-2013 pełnił funkcję podsekretarza stanu ds. uzbrojenia i modernizacji w MON.

Aktywnie uczestniczył jako komentator i analityk problemów obronności, podkreślając znaczenie profesjonalizmu, bezkompromisowości i prawa żołnierza do godnego traktowania.

Generał Skrzypczak został uhonorowany licznymi odznaczeniami, m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim Orderu Krzyża Wojskowego oraz Złotym Krzyżem Zasługi. Zmarł 21 lipca 2025 r. w wieku 69 lat.

2025-07-25 17:37

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O światło Ducha Świętego

Mszą św. w katedrze warszawsko-praskiej rozpoczęła się jubileuszowa X Rada Kapłańska Zakonu Rycerzy św. Jana Pawła II.

Eucharystii przewodniczył ks. Jarosław Glonek, kapelan generalny Rycerzy św. Jana Pawła II. Przy ołtarzu stanęli również ks. dr Zenon Hanas SAC, przełożony pallotyńskiej prowincji Chrystusa Króla oraz księża kapelani poszczególnych prowincji Zakonu Rycerzy Jana Pawła II. W czasie Mszy św. modlono się o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego i wyniesienie do chwały ołtarzy śp. abp. Henryka Hosera SAC, kreatora zakonu oraz o światło Ducha Świętego na czas wyboru nowego generała.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent RP odwiedził najstarszą katedrę w Polsce

2025-10-27 17:35

[ TEMATY ]

Poznań

Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Karol Nawrocki odwiedził w Poznaniu najstarszą katedrę na ziemiach polskich. W Złotej Kaplicy bazyliki archikatedralnej pw. św. Apostołów Piotra i Pawła złożył wiązankę kwiatów przed sarkofagiem pierwszych władców Polski - Mieszka I i Bolesława Chrobrego.

W wizycie w katedrze poznańskiej towarzyszył prezydentowi abp Zbigniew Zieliński, metropolita poznański. Podczas pobytu w świątyni Karol Nawrocki modlił się w kaplicy Krzyża Świętego, odwiedził kryptę arcybiskupów poznańskich i podziemia z reliktami archeologicznymi.
CZYTAJ DALEJ

Sztuczna inteligencja nie zastąpi relacji międzyludzkich

2025-10-28 20:00

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

AI

Adobe Stock

Chatbot nie jest człowiekiem i człowieka nie zastąpi. Nie próbujmy zastępować relacji międzyludzkich relacją z czatem AI – przestrzega specjalista do spraw sztucznej inteligencji, prof. dr hab. Piotr Kulicki z Katedry Podstaw Informatyki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.

Przyjaciel, powiernik, terapeuta – to rola jaką wielu, nie tylko młodych ludzi przypisuje sztucznej inteligencji. Rozmowa z czatem AI zastępuje im rozmowę z rodzicami czy rówieśnikami. Bo sztuczna inteligencja nie wyśmiewa i nie ocenia podczas rozmowy. W USA rodzice 14-latka pozwali twórców czatbota, z którym rozmawiał przez wiele miesięcy o samobójstwie. Bot miał wiedzieć o zamiarach dziecka, ale nie zapobiegł tragedii, wyrażając zrozumienie dla autodestrukcyjnych zamiarów. Dlaczego tak się stało? - Czaty oparte o sztuczną inteligencję mają wiele przydatnych zastosowań. W dużej mierze zmieniają świat na lepsze czy ułatwiają nam pracę, oszczędzając czas. Ale nie są to narzędzia bez wad – podkreśla ekspert Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego prof. Piotr Kulicki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję